Zabawy na śniegu
Czekaliśmy na śnieg długo, w końcu doczekaliśmy się i można było zorganizować wyjście na górkę koło Floriana. Porządnie ubrani, dobrze nastawieni wyruszyliśmy w drogę. Każde dziecko zaopatrzone w plastikowe jabłuszko, na którym można zimą zjeżdżać ruszyliśmy w drogę.
Zaczęły się zjazdy. Każdy chętnie wspinał się na górkę i z uśmiechem na twarzy zjeżdżał z niej, wydając okrzyki radości i zadowolenia.. Dzieci doskonale opanowały sztukę kierowania swoimi "przedszkolnymi"pojazdami. Radości i zabawie nie było końca. W efekcie wyobraźnia i pomysłowość wygrały? nawet buty, ubrania i kolana można było wykorzystać do zabawy... Okazało się, że świetna zabawa jest z podchodzeniem pod górkę najbardziej niemożliwym podejściem. Szkoda, że ubrania zaczęły przemakać i musieliśmy wrócić do przedszkola.
Wyjście sprawiło przedszkolakom dużo śmiechu i radości.